Od autorki:

Nazywam się Elżbieta Siermińska i mam zaszczyt podzielić się z Państwem częścią mojej twórczości pod tytułem Kropką malowane.

Moje kropki może niekoniecznie przedstawiają skumulowane we mnie emocje lub uczucia, ale na pewno są takim „plastrem przeciwbólowym”.

Malowanie daje mi odprężenie, wycisza, poprawia nastrój i przynosi satysfakcję, szczególnie gdy maluję dla bliskich, a potem widzę ich radość.

Porównanie malowania z ucztą duchową brzmi wprawdzie górnolotnie, niemniej jednak w natłoku codziennych spraw sztuka kreuje moją rzeczywistość, uwrażliwia, zachęca do refleksji, rozbudza wyobraźnię - podobnie jak czytanie książek, które kocham.

Malując, nigdy nie mam oczekiwań wobec siebie, nie maluję pod presją czasu, nie przymuszam się, by skończyć. Nigdy też nie wcielam się w rolę artysty i nie zastanawiam się, jak zostanę oceniona.

Zapraszam i życzę miłego oglądania